09.11.2022, 12:55
Nie da się ukryć, że piłkarscy fani w Polsce nie mają zbyt często sposobności do celebrowania wygranych swojego zespołu w pucharowych rozgrywkach. Zespoły z Ekstraklasy z reguły swoją przygodę z rozgrywkami europejskimi kończą naprawdę prędko i wtedy mogą się skupić wyłącznie na rodzimych rozgrywkach. W tym sezonie jednak wyjątkowe powody do radości mają kibice Lecha. Drużyna mistrza Ekstraklasa dostała się do rozgrywek grupowych Europa Conference League i od pierwszego spotkania dostarcza własnym sympatykom naprawdę sporo emocji. Mistrz Polski rywalizował z hiszpańskim Villarreal, a więc bardzo ciężkim oponentem podczas 6 kolejki zmagań grupowych. Zwycięstwo w tym spotkaniu oznaczało, że mistrzowie Polski będą pewni awansu do następnej fazy. Warto wiedzieć o tym, iż mnóstwo futbolowych ekspertów wątpiło, że popularny Kolejorz zdoła triumfować z lepiej notowanym rywalem.
Popularny Kolejorz od pierwszej minuty tego meczu wyglądał o wiele lepiej niż hiszpański rywal. Świetnym tego przykładem był gol Kristoffera Velde, który strzelony został w dwudziestej siódmej minucie meczu. Kibice Lecha Poznań szaleli ze szczęścia i dużo intensywniej zaczęli dopingować swoich graczy. Pierwsza połowa spotkania zakończyła się wynikiem 1:0 dla mistrza Ekstraklasa. Graczy poznańskiego Lecha w drugiej części tego spotkania musieli grać ostrożnie i jednocześnie szukać szansy na zdobycie następnej bramki. Parę minut po starcie gry graczy poznańskiego Lecha zdobyli drugiego gola. W 51. minucie bramkę na 2 do 0 ustrzelił Skóraś, który grał w tym pojedynku bardzo dobrze. Piłkarz poznańskiego Lecha 13 minut przez końcem pojedynku zdobył drugą bramkę, co doprowadziło sympatyków futbolu będących na stadionie w Poznaniu do szaleństwa. Starcie w końcowym rozrachunku zakończyło się wynikiem 3 do 0 dla poznańskiego Lecha, co oznaczało zagwarantowany awans do pucharowej fazy rozgrywek Ligi Konferencji Europy. Mistrz polskiej ligi w rozgrywkach grupowych zajął drugie miejsce. W fazie pucharowej Europa Conference League będą się mierzyć z Bodo/Glimt.
Brak komentarzy